Wyjazd studyjny z Polską Izbą Produktu Regionalnego i Lokalnego

W dniach 17-18 września, razem z Różą Bijoch, naszą specjalistką ds. marketingu, wzięliśmy udział w wyjeździe studyjnym zorganizowanym przez Polską Izbę Produktu Regionalnego i Lokalnego. Przez dwa dni, w wyjątkowo przyjemnych okolicznościach przyrody, mieliśmy okazję przyjrzeć się od kuchni procesom produkcji oraz spróbować wyrobów od rolników i lokalnych producentów, należących do Sieci Dziedzictwa Kulinarnego Mazowsze

W czwartek spotkaliśmy się w Gościńcu Goździejewskim, który popularyzuje mazowiecką kulturę ludową, aby poznać pozostałych uczestników. Razem pojechaliśmy do Winnicy Wieczorków, gdzie mogliśmy dowiedzieć się więcej na temat jej działalności oraz spróbować znakomitych win owocowych, których produkcją pan Paweł Wieczorek zajmuje się od 2005 roku. Następnie wybraliśmy się do Przyłęku, do Przetwórni owoców i warzyw „Krokus”. Tam od środka obejrzeliśmy gospodarstwo i skosztowaliśmy tradycyjnych wyrobów, które powstają z plonów pochodzących od lokalnych rolników. Po obiedzie przygotowanym przez Camelot Catering mieliśmy przyjemność zwiedzić z przewodnikiem okolice Jedlni-Letnisko. Wieczorem w przepięknie położonym Hotelu pod Różami wzięliśmy udział w imprezie integracyjnej, na której nawiązaliśmy nowe kontakty i świetnie bawiliśmy się z innymi uczestnikami wyjazdu.

Po piątkowym śniadaniu wyruszyliśmy do Gospodarstwa Sadowniczego Moniki Bankiewicz. Razem z właścicielami zwiedziliśmy sad, w którym rosną owoce wykorzystywane do produkcji między innymi soku jabłkowego, nagrodzonego przez Ministerstwo Rolnictwa, Smaczku z Doliny Radomki. Zasmakowaliśmy przepysznych soków i wyruszyliśmy w dalszą drogę, do gospodarstwa Agnieszki Piętki produkującej Sery Zagrodowe. Po prezentacji zasiedliśmy do przygotowanej przez gospodarzy biesiady, na której mieliśmy okazję spróbować między innymi wyrobów pani Agnieszki – niespotykanych w regionie pysznych serów podpuszczkowych. Na zakończenie naszego wyjazdu raz jeszcze zawitaliśmy do Gościńca Goździejewskiego, gdzie w miłej atmosferze podsumowaliśmy nasz wyjazd i wymieniliśmy się wrażeniami.

Dzięki zaproszeniu na to wydarzenie mogliśmy poznać prawdziwych pasjonatów, tworzących pyszne, regionalne jedzenie. Zobaczenie od wewnątrz, jak powstają tradycyjne wyroby oraz ich degustacja są dla nas wyjątkowo cennym doświadczeniem, ponieważ w ten sposób mamy możliwość wybierać dla naszych klientów wyłącznie najlepsze produkty. Mam nadzieję, że wrześniowy wyjazd zaowocuje nowymi współpracami dla Pora na Pola.